Drużynowe Mistrzostwa Polski Szkół w brydżu sportowym
W dniach 28 listopada-1 grudnia w Szczyrku odbywały się Drużynowe Mistrzostwa Polski Szkół w brydżu sportowym. Nasze liceum reprezentowało osiem osób (cztery pary, dwie drużyny w składach: V LO I: Milena Gryzło-Magdalena Kapała, Natalia Fręchowicz-Tomasz Konieczny, V LO II: Emilia Kubica-Magdalena Chrapek, Vasyl Shevchenko-Karol Rak), a organizatorem zawodów był Adrian Bakalarz-nasz trener.
Do Szczyrku, po niełatwej podróży dotarliśmy w czwartek na godzinę 17:00. Jako pierwszy odbył się turniej par. Zjedliśmy kolacje i rozpoczęliśmy grę. Rozegraliśmy 20 wyczerpujących rozdań, poznaliśmy przeciwników i przygotowaliśmy się na batalię w kolejnych dniach.
W piątek rano wszyscy wstali wypoczęci i gotowi na nowe wyzwania. Do zagrania było dużo, bo aż 67 rozdań (40 eliminacji i 27 w finałach). Naszym zawodnikom szło różnie, ale wszyscy robili wszystko co w swojej mocy, aby osiągnąć jak najlepszy rezultat. I tak po w sumie 60 rozdaniach eliminacji (licząc z tymi 20 z czwartku) do finału A dostały się nasze zawodniczki Milena Gryzło i Magdalena Kapała zajmując w tamtym momencie obiecujące, piąte miejsce. Turniej zakończył się około godziny 22:00, wszyscy do końca trzymali kciuki. Niestety szczęście nie sprzyjało naszym i pozostały na piątym miejscu.
Musieliśmy jednak zapomnieć o porażkach z turnieju par i skupić się na kolejnym dniu. W sobotę rozpoczynał się turniej teamów, a do zagrania było 25 rozdań do południa i tyle samo wieczorem. Po sesji przedpołudniowej obiecująco zapowiadał się nasz team V LO I zajmując trzecie miejsce. Wszyscy byli już trochę zmęczeni, ale Pan Adrian to przewidział i zaplanował po obiedzie górską wycieczkę do Chaty Wuja Toma. Na tę okazję przybyli nasi nauczyciele - wicedyrektor V LO Pan Sławomir Herma i opiekun Klubu Górskiego V LO Pan Sebastian Kuliński. Życzyli nam powodzenia w dalszej grze i zapewnili wsparcie ze strony szkoły. Po wycieczce wszyscy, czując się już nieco lepiej wróciliśmy do gry. Kolejne 25 rozdań utwierdziło nas w przekonaniu, że team V LO I, który pozostał na trzecim miejscu ma realne szanse na medal.
W niedzielę byliśmy w pełni gotowości. Team V LO I rozpoczynał prawdziwą walkę o medal w cztero-teamowej grupie, a team V LO II o wygraną w finale D. Zabawną ciekawostką jest to, że w rywalizacji medalowej znalazły się dwa teamy czeskie z liceum w Hawierzowie (przyjechali gościnnie na zaproszenie pana Adriana). Oprócz nich naszym przeciwnikiem była drużyna z IX LO w Warszawie.
Rozpoczęliśmy grę. System był prosty: każdy z każdym (w ramach grupy) po 6 rozdań (czyli w sumie 18). Po ciężkiej batalii, wylanych łzach i potach nasza szansa medalowa przepadła bezpowrotnie. Team V LO I zajął w finale A można by rzec najgorsze, czwarte miejsce. Wygrała drużyna z Hawierzowa, na drugim miejscu IX LO w Warszawie, a na trzecim ponownie Czesi. Można się śmiać, że przyjechali gościnnie i zebrali medale. Gratulacje należą się za to drużynie V LO II, która mimo zmęczenia i krótkiego stażu gry walczyła do końca i wygrała finał D.
Na otarcie łez dostaliśmy puchar za drugie miejsce w klasyfikacji szkół (nie licząc Czechów). Gorące podziękowania dla naszego trenera, wyrazy wdzięczności dla górskich przewodników, gratulacje dla wszystkich zawodników i życzenia powodzenia w dalszej przygodzie brydżowej!
relacjonowała Magdalena Kapała